19:03
Piiikkkk
Piiikkkk
Klik:
Roześlij info gdzie możesz, proszę-trzeba szybko oddać na Franciszkańskiej krew AB lub 0, ale RH-,w banku nie ma nawet jednej jednostki,a czeka dwudniowa dziewczynka.
Pani M.zamarła z informacją migającą na małym monitorze Nokii Jakiejśtam.
Szybka myśl: ona nie, pan M. też nie, więc kto?
Albo... kto zna najwięcej osób?
Sąsiadka Dżoana.
Klik, prześlij dalej, wysłane...
Pan M. bardzo się przejął, bo on nie jest pewien jaką ma grupę, ale małe szanse na RH-, nawet żadne.
Stworki zmówiły paciorek, by się krew dla Maleńkiej znalazła.
A pani M. dziękowała w duchu technice i dzisiejszym możliwościom, że dają szansę.
Zawsze może znaleźć się dawca, w tempie najszybszym z możliwych.
Wystarczy, że po kliknięciu, pobiegnie do szpitala...
Jakie było zakończenie?
Tego pani M. jeszcze nie wie, ale ma ogromną nadzieję, że się udało!
Trzymajcie kciuki, przesyłajcie dobre myśli!!
DOPISANE
Nie wiadomo co z dziewczynką. Ale podobno ludzi się trochę znalazło na czas :)
Nie wiadomo co z dziewczynką. Ale podobno ludzi się trochę znalazło na czas :)
Większość osób narzeka na nowe technologie, a tu proszę bardzo jednak do czegoś się przydają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
oby udalo sie ja uratowac
OdpowiedzUsuńOby się udało :)
OdpowiedzUsuńMój Piotr ma grupę krwi O RH-
Oby sie udalo i znalezli sie ludzie dobrego serca.... biedna malutka...
OdpowiedzUsuńCzasem technika bardzo pomaga, u nas niestety nikt nie ma tej grupy krwi i same dopiero co po chorobie, ale też mam nadzieję, że ktoś się znalazł :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że się udało... :)
OdpowiedzUsuńtelefon komorkowy to wspanialy wynalazek :D
OdpowiedzUsuńNiestety wszystko ma swoje dobre i złe strony...dla wiele telefon może służyć jako narzędzie np. stalkingu
OdpowiedzUsuńhmm ja mam Rh-.... ps odnośnie odp wszędzie dobrze gdzie nas nie ma stąd ta tęsknota:)
OdpowiedzUsuń