czwartek, 20 września 2012

Promowanie głupoty..

Patrząc nie tylko na media wirtualno-papierowe, ale i na telewizję dochodzi się do wniosku, że z roku na rok promowanie głupoty wzrasta.
Najlepszym dowodem jest ustawiczna promocja pewnej pani, która jedyne co potrafi zrobić to nadymać rybie usta i pozować do magazynów dla panów.
Wniosek z tego, że nie ważne co masz w środku, ważniejsze to co zrobiłaś ze swoim ciałem.
W związku z tym czy otwierasz onet czy innego Pudelka osoba ta szyderczo pozuje do zdjęć.
I można zrozumieć, że dobrze się na nią patrzy, że podstawiono ją jako Miss Euro,ale dlaczego ktoś kto nie robi nic stał się gwiazdą?????
Ostatnio gościła nawet w jakimś muzycznym programie.
Spełniała rolę... hmmm ciężko powiedzieć...
W każdym razie mignęła na widowni, po czym pani prezenterka Agnieszka Sz., bez rozsądniejszego nawiązania do tematu, wymieniła jej nazwisko.
Zdawać by się mogło, że dla prestiżu..
Ale ja się zapytam co ona osiągnęła, w czym  jest taka wyjątkowa, że sama jej obecność ma podnieść oglądalność?????
Niesamowite!
I jeszcze bardziej niesamowite jest to, że ludzie łykają ją nałogowo...
Są ZAINTERESOWANI informacjami na temat jej pierwszego razu czy uwielbienia nagości..
To jest straszne....

I wcale nie chcę, by w telewizji/internecie/gazetach były tylko kobiety naukowcy, politycy czy inne mądre osoby.
Niech będzie różnorodność i piękno ale mądre, coś wnoszące...

Niestety pobożne życzenia często się nie spełniają...


11 komentarzy:

  1. No i właśnie dlatego Pudelka i inne takie omijam szerokim łukiem. Polskiej tv nie mam, angielskiej oglądam mało i jestem o tyle szczęśliwsza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fenomen Pani N.S. intryguje mnie od kiedy ta dziewczyna pojawiła się na celebryckim firmamencie. Bywały już różne osoby znane z tego, że są znane, ale chyba jeszcze żadna "kariera" nie rozkwitła tak szybko, tak mocno i tak z niczego. Chociaż zapewne wielu panów nie nazwałoby tego "niczym". Zabawne, że właśnie wczoraj sama miałam ochotę wyrzucić z siebie kilka słów na blogu na temat N.S. Pocieszeniem po Twoich gorzkich ostatnich słowach może być fakt, że te bańki szybko się nadmuchuje, ale tez równie szybko pękają pozostawiając po sobie ... no cóż... nic nie pozostawiając.

    OdpowiedzUsuń
  3. A mnie się wydaje, że to Pani M. promuje głupotę. Jak wchodzę na Pudelka to spodziewam się tam głupoty, ale N.S. u Pani M. na blogu? Tego się nie spodziewałam. Zamknij Pudelka i wejdź na przykład na portal 'Polityki' kobiety są tam mądre a czasem nawet ładne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak sobie pomyślałam :)

      Usuń
    2. Żeby nie było, Pimposhka ceni sobie bloga Pani M. i Panią M. za poczucie humoru i dystans do samej siebie :)
      I Pimposhka wie, o co Pani M. chodziło. Fakt, na pudelka nie zaglądam, nawet nie wiem jak wygląda. Natomiast nie mogę przestać czytać Onetu, choć to się już normalnie ścierwo zrobiło, wszystkie 'normalne' newsy to kopie z innych serwisów a te plotkarskie podane tak, jak w brukowcach. Dramat!!!!

      Usuń
  4. Ja straciłam odrobinę szacunku do mojego ulubionego radia, kiedy ta pani wręczała nagrodę na gali muzycznej :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Dlatego trzeba skutecznie dobierać interesujące nas programy. Nawet na romowy w toku nie przełączę nie mając pewności że mają sensowny temat, a nie o kobietach w panterkach...
    Masakra ;/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta tendencja jest wszędzie. Nie chodzi już nawet o sprzedawanie głupoty, ale promowanie wszystkiego, co jest skrajnie dziwne, inne, szokujące.
    Można i trzeba selekcjonować, ale szczerze powiedziawszy nie jest wcale łatwo, bo większość serwisów internetowych ma taki układ, że nawet jak się logujesz do poczty, to już twój wzrok ogarania cały szereg 'leadów' (nie wiem, jak to się fachowo nazywa po polsku - zajawki tekstu?), więc trudno się obronić.

    Głupota i jarmarczność mają w sobie coś bajkowego, prostego a zarazem zabawnego i dlatego ludzi tak do tego ciągnie i dlatego to się będzie sprzedawać.
    Przy bodźcach wizualnych nie trzeba uruchamiać wielu szarych komórek ...

    OdpowiedzUsuń
  7. Natalia Siwiec czy jakos tak ? :) nic specjalnego w sumie, ale podobno nie jest glupia :P

    OdpowiedzUsuń
  8. dlatego nie ograniczam się do radia.

    OdpowiedzUsuń
  9. no tak- wszędzie jej pełno, ale pewnie wkrótce jej miejsce zajmie ktoś inny- nie mamy na to wpływu...

    OdpowiedzUsuń

Jeśli pozostawisz swoją myśl, będzie mi bardzo miło :)