sobota, 22 września 2012

Jestem Bogiem.....

No to tak..
Była, obejrzała, wróciła....
Z jakimi przemyśleniami?
Hmmm. Tak na szybko można powiedzieć, że niestety reklama i promocja dużo lepsza niż produkt.
Film dobry, ciekawy. Gra aktorska znakomita.
Ale... czterech liter nie urywa na pewno.
Może dlatego, że zabrakło emocji...
Zbyt dużo pozostawiono widzowi, a nadmiar wolności dobry jak wiadomo nie jest.
Poza tym pani M. się nie wzruszyła, chociaż teoretycznie wypadałoby.
Ona była zbyt wściekła na głównego bohatera!
Jak on mógł!
Taki zdolny, z coraz lepszymi perspektywami na przyszłość i.. łups...
No całkowity obłęd.
I tylko takie pytanie chodzi jej po głowie: jak to jest że naprawdę zdolni ludzie zabierają innym możliwość podziwiania ich talentu????
Dlaczego nie dają rady?
Czy Magik (główny bohater) miał "naturalne" problemy psychiczne czy po prostu nabył je wtórnie dzięki używkom?
Ech!

W każdym razie (bo kończyć trzeba, pan M. dopytuje co te klawisze tak pukają.. piszesz bloga? No tak..) można zobaczyć, posłuchać muzyki, poznać jakiś ułamek wyrwany z całej historii.
Ale... nie nastawiajcie się na niesamowite przeżycia i wyjątkowość.
Tego nie ma...

6 komentarzy:

  1. Moj men bardzo chce obejrzec ten film, wiec mu szukam do sciagniecia w czelusciach neta :) Fan HH :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No cóż, przekonam się sama, bo na film jednak mnie ciągnie.
    Też mi żal tak zdolnych ludzi, którzy ot tak porzucają życie i odchodzą... A Amy Winehouse? Też wielka artystka wg mnie i ogromna szkoda, że odeszła...

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ciągnie mnie, by obejrzeć "Jestem Bogiem" Nie czuje się po prostu częścią tej historii. Wszechobecne reklamy i znajomi namawiają, wmawiając wyjątkowość.
    Jesteś jedyną osobą, która spokojnie relacjonuje film.
    Może jednak wybiorę się ...=)

    OdpowiedzUsuń
  4. mi się film bardzo podobał, tzn podobał to nie jest dobre określenie.Jest wyjątkowy i inny niż wszystko co do tej pory widziałam.
    Ale jako osoba która przy nich się wychowała, dorastała , żyła tą historią w tamtych czasach, która jest z okolic im bliskich, która po prostu jest z tym wszystkim związana bardzo... nie zawiodłam się, historia jest przedstawiona w sposób wyjątkowy, całkiem mnie rozwaliła i poszła bym do kina jeszcze raz...i kolejny, . Grób Magika odwiedziłam, świeczkę zapaliłam i tyle mogłam zrobić.


    Ale no o gustach się nie dyskutuje, jednym się będzie podobał innym nie- zawsze tak jest i każdy ma prawo do własnej opinii, ja osobiście polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Inaczej się odbiera ten film, kiedy słuchało się tej muzyki. Znam teksty, dopowiadają bardzo wiele do tej historii. Może zaangażowania zabrakło? Buziaki.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli pozostawisz swoją myśl, będzie mi bardzo miło :)