Przesilenie wiosenne, jak nic! A raczej zimowo-wiosenne!
Buuuu!
A dziś takie piękne słonko!
Szkoda, że temperatura wcale z nim nie współgrała!!!!
Pani M. chwilowo ignoruje stworkowe nawoływania, bo ma trochę pisania i wymyślania dziwnych rzeczy..
Jednak sama szuka pretekstu, by od tego odejść, nawet do męczących ją już nieco dzieciaków.
Może by tak jakieś wakacje?
wakacje, plaza, slonce, ja chce!!!!!!:)
OdpowiedzUsuńoo w marcu bądź kwietniu bardzo dobrze jest gdzieś wyskoczyć by nabrać sił wiosennych:))
OdpowiedzUsuńOj mi się tez marzy....
OdpowiedzUsuń