czwartek, 7 kwietnia 2011

Dowód na istnienie Boga...

Babcia G. była już kilka razy cytowana.
Prawda jest taka, że nie starczyłoby całej książki, by opowiedzieć o wszystkim, co jej dotyczy.
Dziś jednak, gdy pani M. odprowadziła już Stworki do przedszkola i spojrzała w to swoje okno na świat (zwane internetem), przyszła jej do głowy pewna historia...

Kilka lat temu babcia G. odbyła z pozoru zwyczajną rozmowę ze swoim bratem (który notabene jest jej totalnym przeciwieństwem). Wujek M. zaczął poddawać w wątpliwość istnienie Siły Sprawczej. Może nie do końca chciał powiedzieć, że Boga nie ma, ale z pewnością miał zamiar wyprowadzić babcię  z równowagi.
Na szczęście, doskonale znając swojego brata, nasza dzielna G. uśmiechnęła się chytrze i zapytała:
-M., czy Ty wierzysz w cuda?
-No co Ty, G., ja żadnego nie widziałem!-wujek był w tym momencie przekonany, że dał radę, że jego siostra obrazi się i ucieknie, ale oczywiście strasznie się mylił.
-Nie widziałeś? A ja myślę, że co najmniej trzy cuda stały się pod Twoim nosem.
-Co Ty pleciesz, za dużo do kościoła chodzisz...
-No dobrze.. A powiedz mi czy to nie jest cud, że z dwóch małych komórek powstaje życie?
-To biologia jest!-żachnął się zapytany.
-Tak myślisz? To powiedz mi czy nie jest cudem to, że mały człowiek rośnie sobie zamknięty w brzuchu. Nie ma tam światła, tlenu, ale rozwija się. czuje, kiedy jest głodny, potrafi sam zasnąć a nawet ssać palec. Mało tego, dokładnie wie, kiedy już czas, by wyjść.
Wujek zdębiał oczywiście, bo nigdy tak nie patrzyła na ciążę..
-I co powiesz na to? Czy to nie jest cud?

Babcia pani M. często powtarza, że jest "nieuczona", bo skończyła tylko kilka klas podstawówki. Jednak jej wnuczka patrzy na nią często jak na kopalnię wiedzy o życiu. Bo sama nigdy wcześniej nie potrafiła tak spojrzeć na cud nowego istnienia...

6 komentarzy:

  1. ;) dziękuję za odwiedziny.. szukam już ok 2 lata odkad rozpoczęłam studia zoczne;/

    OdpowiedzUsuń
  2. a co do tej rozmowy.. ja to chyba taki troche agnostyk jestem i bym wujka M popierała;p

    OdpowiedzUsuń
  3. oj tak:)
    sama nasza babcia G. jest prawdziwym cudem:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak patrzenie na świat z tej samej perspektywy, lecz u innych osób może wydać się różny ! ;)
    Popieram babcie ! Cudów mamy, a cudów na tej Ziemi! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. NIE TRZEBA DALEKO SZUKAC BY ZOBACZYC CUD .WYSTARCZY SPOJRZEC DOOKOLA JAK CALA PRZYRODA BUDZI SIE DO ZYCIA.Z NASIONKA POWSTAJE PIEKNA ROSLINA Z ZOLTKA MALE KURCZATKO...

    OdpowiedzUsuń

Jeśli pozostawisz swoją myśl, będzie mi bardzo miło :)