Nowy rok zaczął się nam imprezowo i towarzysko ;)
Dziś Starszaki wróciły do szkoły ze średnim entuzjazmem ;)
Chyba zbyt długo były na "wolności".
Kropka figluje nieustannie. Z perspektwy swoich czworaków ogląda świat. Ostatnio próbuje nawet stać na dolnych kończynach bez trzymanki. Z różnym skutkiem...
A pani M. Ma mnostwo planów. Różnych.
Trzymajcie kciuki by się udały... W końcu...
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i oczywiście zapraszam do mojej kuchni
No nareszcie czuję od Ciebie pozytywną energię! Cieszę się ogromnie i trzymam mocno kciuki za Ciebie :*
OdpowiedzUsuńMoja córka też dziś wróciła do szkoły... entuzjazmu zero - wręcz łzy były..
Najstarszy Starszak to samo ;)
Usuńniech Ci się spełnia... :) :***
OdpowiedzUsuń